Człowiek wydziela od kilku ml do kilku litrów potu dziennie.Czasami jednak pocenie zintensyfikowane jest samoistnie na określonej partii naszego ciała, niezależnie od pory roku czy temperatury otoczenia. Na pewno wielu wie co to są wiecznie wilgotne stopy lub ich nieprzyjemny zapach.
Wiele czynników zarówno zewnętrznych jak i tych zależnych od stanu naszego organizmu ma wpływ na ilość wydzielanego potu.
Niewielu z nas zdaje sobie jednak sprawę z faktu, iż konsekwencją nadmiernej ilości wydzielanego potu na obszarze stóp nie jest tylko nieprzyjemny zapach wydobywający się po zdjęciu obuwia.
Brak działań w kierunku zahamowania nadpotliwości stóp prowadzi do wielu powikłań. Infekcje wirusowe, bakteryjne czy grzybicze , które bardzo dobrze się czują w wilgotnym otoczeniu, mają często charakter nawracający lub ciężki do zaleczenia. Towarzyszący nieprzyjemny zapach związany jest także z obecnością mikroorganizmów, które rozkładają min. składniki potu. Duża ilość potu nie pozostaje bez wpływu na odkładanie się zrogowaciałego naskórka, a z czasem jego pękania i tworzenia rany.
Co może w takich sytuacjach zrobić podolog?
Kompleksowość zabiegów na stopach związanych z walką w/w problemami infekcyjnymi czy redukcją ilości narastającego naskórka polega min. na doborze terapii eliminującej ilość wydzielanego potu.
Bardzo często skuteczną terapią lub uzupełnieniem terapii jest seria zabiegów tzw. jonoforezy wodnej , uzupełnianej dodatkowo dezynfekcją obuwia w przypadkach leczenia infekcji.
W metodzie z użyciem jonoforezy poprzez odpowiednio dobrane natężenie prądu upośledzamy gradient elektryczny, odpowiedzialny za przepływ wydzielanego potu. Środkiem leczniczym, w jonoforezie to przede wszystkim woda.
Jeśli więc zauważyłeś , że twoje stopy padły ofiarą tej dość przykrej dolegliwości , zachęcam do odwiedzania gabinetu oferującego kompleksowość terapii.